Skala do wyboru przy zamawianiu u autora, na FB Krzysiek Wanarski. Cena za 1:35 bez kabiny 200 PLN, z kabiną 250 PLN
Pudełko nie jest wysublimowane, ale jak sam autor pisze, to nie model dla osób poniżej 14 roku życia, które kupują obrazek na wieczku. Jest za to solidne, i model był pięknie, oraz bezpiecznie spakowany w kilka pudełeczek i mnóstwo woreczków strunowych wewnątrz.
W środku są dwa arkusze A4, na jednym jest podwójny rysunek obiektu, na drugim prosta instrukcja sklejania
A poza tym znajduje się tam całą masa części żywicznych na podpórkach, kilka z przezroczystej żywicy i mały arkusik kalkomanii.
Druk jest w rozdzielczości 8K, i warstwy widoczne są tylko pod światło na niektórych pionowych elementach, myślę że w budowie nie będą przeszkadzać
Podpórki są bardzo cienkie w miejscach przyczepu do części, kadłub jest dodatkowo zabezpieczony przed zgnieceniem przez kilka grubych "słupków"
Co grubsze elementy, jak np. opony, można po prostu odłamać bez szkody, natomiast przy pomocy prostych cążek, odcina się wszystkie podpory bez uszkodzenia nawet najdelikatniejszych "przewodów". Nieco większe ślady po podporach występują w mniej widocznych obszarach, takich jak wnętrze błotnika, ale to chyba nie problem. Części są utwardzone, ale nie kruche, w kilku miejscach głębiej ukrytych między podporami tworzywo jest błyszczące, więc może mniej związane (na wszelki wypadek nie sprawdzałem palcem, po wycięciu części pożyczę od córek lampę UV do paznokci i dla świętego spokoju je doświetlę)
Niektóre części, np cienkie błotniki lub felgi, są zdublowane- to miłe!
Kratka maski występuje w dwóch egzemplarzach, jeden "nówka sztuka", drugi nieco poszkodowany przez los.
Wygląda mi to na celowe działanie autora, nie na wypadek przy pracy.
Części przezroczyste nie są krystaliczne, ale to nawet lepiej, z tego co pamiętam, światła oryginału zawsze były żółtawe i przymglone.
Kalkomania jest mała, ale udała.
Myślę, że mogę ten model polecić, bez kontrowersji.
