Poniżej zdjęcia mojego nowego (ale nie najnowszego) modelu.
Pierwszy raz chciałem przy budowie spróbować czegoś nowego. Zainspirowany pracami, przede wszystkim, kolegów Siary i Adasia postanowiłem pouszkadzać i „zardzewieć” model. Na felgach metodą na lakier. Na karoserii sól i drapanie. Wyszło jak na zdjęciach. Do ideału brakuje, ale miałem niezłą zabawę. Dodałem też trochę od siebie. Poprawiłem lusterka, kierunkowskazy, dodałem rejestrację i trochę kabelków. Nie poprawiłem wycieraczek, co niestety widać. Trochę pracy było przy mocowaniu kół. Nie do końca rozwiązanie Tamiyi u mnie się sprawdziło. Malowane Gunze C.
Jak zwykle wszelkie komentarze zdecydowanie wskazane.
Pozdrawiam
Paweł












P.S.
Zbieżność z wątkiem warsztatowym Adasia całkowicie przypadkowa.